Ewa Pajor zdobywa serca kibiców w Barcelonie

Mecz FC Barcelony z Sevillą, który miał miejsce 16 kwietnia, przeszedł do historii dzięki fantastycznej grze Ewy Pajor. Polska napastniczka otworzyła wynik już w pierwszej połowie, strzelając dwie bramki i pokazując pełnię swojego talentu.

W 25. minucie Pajor umiejętnie wykorzystała doskonałe dośrodkowanie Claudii Piny, pewnie umieszczając piłkę w bramce. Zaledwie dziewięć minut później ponownie zaskoczyła obronę, utrwalając prowadzenie Barcelony na 2:1 przed przerwą. Po zmianie stron „Blaugrana” nie zamierzała zwalniać tempa. Wiceliderka Vicky Lopez podwyższyła wynik na 3:1, a kolejne gole zdobyły Alba Cano i Aitana Bonmati, kończąc mecz z imponującym rezultatem 5:1.

Trybuny pełne emocji – Lamine Yamal wśród kibiców

Oprócz niezapomnianych wyczynów na boisku, mecz przyciągnął uwagę znakomitych gości na trybunach. Wśród kibiców zasiadał Lamine Yamal, jeden z kluczowych zawodników drużyny Hansiego Flicka. Jako kolega Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego, miał niepowtarzalną okazję zobaczyć na żywo umiejętności Pajor.

Nie tylko kobiety na szczycie – FC Barcelona liderem!

Warto podkreślić, że drużyna kobiet z Barcelony jest na czołowej pozycji w hiszpańskiej lidze, zdobywając już 72 punkty. Tylko Real Madryt może zagrozić jej tytułowi mistrza, tracąc do lidera siedem punktów. Co więcej, zespół mężczyzn również zasługuje na uznanie, mimo słodko-gorzkiego wieczoru, w którym przegrał 1:3 z Borussią Dortmund, ale wygrał dwumecz i awansował do półfinału Ligi Mistrzów.

Mogą się zdarzyć chwile trudności, ale FC Barcelona, zarówno w kategorii mężczyzn, jak i kobiet, daje nam powody do dumy i radości!