
Eliza Rycembel: Jak krytyka nauczyła ją siły i determinacji w dążeniu do marzeń
2025-06-08
Autor: Ewa
Eliza Rycembel, młoda aktorka, która przez wiele lat nie myślała o karierze w aktorstwie, objawiła swoje talenty w nieoczekiwanym momencie. Choć jej pierwsze kroki na scenie miały miejsce już w drugiej klasie liceum, w ogóle nie brała tego zawodu na poważnie. Kiedy miała zaledwie 17 lat, zagrała rolę w musicalu w Teatrze Roma, lecz traktowała to jedynie jako hobby.
"Wyobrażałam sobie aktorstwo jako coś odległego, zarezerwowanego dla osób z innego świata. Moje marzenia dotyczyły psychiatrii lub neurochirurgii, ale ostatecznie zdecydowałam się na socjologię" – wspomina w wywiadzie dla magazynu 'Vogue'.
Niespodziewany debiut filmowy w "Obietnicy" Anny Kazejak wywrócił jej życie do góry nogami. To Roma Gąsiorowska, jej mentorka, poleciła ją na casting do głównej roli. Po szybkim sukcesie, Eliza zrozumiała, że studia socjologiczne są dla niej zamkniętą ścieżką, a jej prawdziwa pasja leży na scenie.
"Siedząc na zajęciach, ciągle zadawałam sobie pytanie, co ja tu robię. W końcu postanowiłam, że chcę być na scenie" – opowiedziała w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".
Zamieniła socjologię na studia aktorskie w Krakowie, co okazało się kluczowym krokiem w jej karierze. Przebywanie w środowisku aktorskim umocniło ją w przekonaniu, że to jest droga, którą naprawdę pragnie podążać.
Jednak droga do sukcesu nie była usłana różami. W szkole teatralnej Eliza musiała zmierzyć się z trudną wykładowczynią, która dała jej do zrozumienia, że nie ma talentu do aktorstwa. Jej słowa były bolesne, a Eliza przez długi czas walczyła z blokadą artystyczną.
"Czułam się, jakby ktoś mi zamknął usta. Brakowało mi odwagi, a oceny, które dostawałam, były bardzo niesprawiedliwe" – opowiada. Mimo wszystko przetrwała, a dziś mówi, że aktorstwo to jej największa pasja.
Eliza Rycembel to także osoba, która jest świadoma, że w dzisiejszych czasach media społecznościowe odgrywają kluczową rolę w karierze. Nie zamierza jednak pokazywać swojego życia prywatnego tylko po to, by zdobyć popularność. "Nie mam wielu obserwujących na Instagramie, ale wiem, że to, co publikuję, ma znaczenie" – zaznacza.
Buntując się przeciwko poglądom, że liczba polubień może definiować jej talent, Eliza Rycembel stała się symbolem determinacji i pewności siebie. Dziś, po przejściu przez wszelkie trudności, nie tylko gra – ona żyje swoją rolą.