Egzamin ósmoklasisty 2025: Zaskakujące wyniki!

Po egzaminie ósmoklasisty z matematyki uczniowie nie kryją emocji! "Zgniotło mnie" - relacjonuje jeden z uczniów. Jak im poszło w tegorocznym teście? Perspektywy na dawną formułę potwierdziły się: więcej czasu, ale też więcej zadań otwartych! Czy to na pewno lepsze rozwiązanie?

Wzrost wyzwań na egzaminie

Egzamin rozpoczął się o godzinie 9:00, a uczniowie mieli 125 minut na rozwiązanie arkusza, co jest wydłużonym czasem w porównaniu do lat ubiegłych, kiedy na wszystko mieli tylko 100 minut. Jak można się spodziewać, niektórzy uczniowie poradzili sobie doskonale, inni zaś mieli poważne problemy.

Paulina skończyła godzinę przed czasem, mówiąc reporterowi, że wszystko było dla niej łatwe, ponieważ wcześniej solidnie się przygotowała. Z kolei Zosia, choć nie uważa się za matematycznego orła, również dała radę. "Zadania otwarte trochę mnie zgniotły, ale wyszłam przed czasem, nie rozwiązując dwóch poleceń, bo po pół godziny myślenia wiedziałam, że nic nie wymyślę".

Co było na teście?

Karol, który był bardzo zadowolony z wykonania zadań, stwierdził, że zmagania z dwiema zamkniętymi odpowiedziami były dla niego problematyczne, ale ostatecznie skutecznie rozwiązał większość zadań. Co ciekawe, w arkuszu znalazły się równania, wyrażenia algebraiczne oraz zadania związane z obliczeniami kątów.

Jedno z zadań, które przyciągnęło największą uwagę, dotyczyło trzech znajomych z plakatami. Uczniowie musieli ułożyć równania, ale brak grafik czy obrazków stał się sporym wyzwaniem!

Więcej zadań, więcej czasu!

Karol zauważa, że choć czas egzaminu został wydłużony, dodano też dwa dodatkowe zadania otwarte - teraz było ich aż sześć! Mimo że niektórzy ulegli presji, w większości uczniowie byli w stanie spokojnie zdążyć ze wszystkim.

Co dalej?

Na portalu Interia dostępne są codzienne komentarze na temat tegorocznych egzaminów oraz arkusze CKE z odpowiedziami. Już po godzinie 14.00 będzie dostępny arkusz z matematyki, a natychmiast po tym pierwsze odpowiedzi. Czy jesteście ciekawi jak sobie poradziliście?