Mistrzowie Zwolnień L4 czy Po prostu Brak Szacunku?

Dwie pracownice drukarni Welin w Stęszewie wpadły w poważne tarapaty po tym, jak postanowiły wziąć zwolnienie lekarskie, aby uczestniczyć w weselu – jedna jako panna młoda, a druga w roli gościa. Ich pracodawca, zamiast rozwiązać sprawę dyskretnie, wrzucił ich zdjęcia do sieci, co wywołało burzę w mediach społecznościowych.

Skandal na Facebooku!

Na firmowym profilu drukarni pojawiło się zdjęcie z wesela, co miało być domniemanym dowodem na nadużycie zwolnienia. W opisie można było przeczytać ironiczne życzenia w stylu: "Życzymy szczęścia w walce z ZUS za 'lewe' L4!". Po krótkim czasie post został usunięty, jednak komentarze internautów rozgrzały atmosfę do czerwoności.

Reakcja sieci – nie ma litości!

Internauci nie pozostawili suchej nitki na drukarni, podkreślając, że takie działanie to skandal i naruszenie prywatności pracowników. "Jak można publicznie szykanować swoich pracowników?" – pytają. "Inspektorat pracy powinien zainteresować się tą firmą!" – grzmiał jeden z internautów.

Problem nadużywania L4 w Polsce

Zwolnienia lekarskie od lat budzą kontrowersje. W 2024 roku ZUS przeprowadził kontrole 486,4 tys. zwolnień, kwestionując 36,6 tys. z nich z powodu jawnych nadużyć. Najczęściej przyłapani wykonywali prace w ogrodzie, prowadzili działalność gospodarczą czy nawet relaksowali się nad morzem.

Nowe zasady kontroli od 2025 roku!

Już w 2025 roku ZUS zyska nowe uprawnienia do przeprowadzania niezapowiedzianych wizyt w domach pracowników na L4, aby sprawdzić ich obecność i zdrowotny stan. Również media społecznościowe będą monitorowane w celu wykrywania potencjalnych nadużyć.

Czekamy na odpowiedź drukarni Welin!

Pytaliśmy drukarnię Welin o komentarz w tej sprawie. Z niecierpliwością czekamy na ich odpowiedź i mam nadzieję, że wkrótce poznamy ich wersję wydarzeń!