Sport

Dramat na Wimbledonie: Sinner Trzymał Mikrofon, Tłum wstrzymał Oddech!

2025-07-08

Autor: Agnieszka

Na Wimbledonie miało miejsce dramatyczne widowisko, które wstrząsnęło kibicami. Jannik Sinner, włoski tenisista, nie miał lekko podczas swojego meczu ze Grigorem Dimitrowem. Od samego początku było widać, że Sinner zmaga się z dolegliwościami łokcia, co wpływało na jego grę.

Dimitrow dominował na korcie, zdobywając pierwszego seta 6:3, a następnie kontynuując świetną formę w drugiej partii, którą wygrał 7:5. Chwile niepewności rosły, a kibice zaczęli obawiać się o dalszy przebieg meczu.

Dramatyczny moment podczas trzeciego seta!

W trzecim secie, przy stanie 2:2, Dimitrow zaserwował asa, jednak nagle doświadczył ogromnego bólu i musiał wezwać pomoc medyczną. Sinner, mimo własnych problemów, nie pozostał obojętny i wspierał rywala. Bułgar postanowił na chwilę udać się do szatni, ale po krótkiej przerwie wrócił tylko po to, by podziękować Sinnerowi za grę.

Niestety, okazało się, że Dimitrow musiał skreczować, co wstrząsnęło zarówno nim, jak i całym stadionem.

Sinner o bólu Dimitrowa

- Trudno znaleźć odpowiednie słowa. Grigor to niezwykle ambitny zawodnik, a wszyscy czujemy się źle z tą sytuacją. Jesteśmy przyjaciółmi zarówno na korcie, jak i poza nim - mówił Jannik Sinner zaraz po zakończeniu meczu.

Dodał również: - To ogromny pech. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia. Nie tak chcieliśmy zakończyć ten mecz. Proszę wszystkich, by klaskali dla Grigora!

Kibice, wzruszeni sytuacją, wzięli sobie te słowa do serca i nagrodzili Bułgara głośnym aplauzem.

Zakończenie z emocjami!

Ten niespodziewany zwrot akcji na Wimbledonie, przepełniony emocjami i wzruszeniem, z pewnością zostanie w pamięci kibiców na długo. Nadzieja na szybki powrót Dimitrowa sprawia, że fani tenisa będą trzymać kciuki za jego zdrowie.