
Donald Trump wciąż wierzy w pokój z Rosją, ale jego doradcy zaczynają mieć wątpliwości!
2025-04-15
Autor: Magdalena
Donald Trump nadal staje w obronie swojego specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu, Steve'a Witkoffa, który twierdzi, że Władimir Putin pragnie zawrzeć pokój. Witkoff miał już dwukrotnie spotkać się z rosyjskim przywódcą w Moskwie.
Zaskakująco, nawet ci doradcy Trumpa, którzy opowiadają się za twardszym podejściem wobec Moskwy, wspierają jego pragnienie zakończenia konfliktu. Niedzielny rosyjski atak na Sumy, który kosztował życie 35 cywilów, ujawnił jednak poważne różnice w podejściu doradców do sprawy.
Prezydent USA ostro skrytykował atak na Sumy, lecz jednocześnie stwierdził, że Rosjanie popełnili błąd, a wojna należy do jego poprzednika, Joe Bidena. Jego komentarze wywołały falę dyskusji.
Były generał Kellogg ocenił, że rosyjski atak przekracza wszelkie granice, natomiast senator Marco Rubio złożył kondolencje ofiarom, podkreślając, że sytuacja ta pokazuje, dlaczego administracja Trumpa pragnie jak najszybszego zakończenia konfliktu.
Podczas rozmów w Białym Domu na temat możliwego wzmocnienia sankcji wobec Rosji, Rubio i Kellogg doradzali Trumpowi, aby był ostrożniejszy w ocenie zamiarów Putina. Pojawiły się również informacje, że Departament Stanu oraz ministerstwo skarbu pracują nad nowymi wariantami sankcji.
Jakie będą dalsze kroki Trumpa? Czy jego wciąż optymistyczne podejście wobec Rosji jest słuszne? To pytania, które czekają na odpowiedź w kontekście narastającego kryzysu.