Zaskakująca wizyta w Wielkiej Brytanii

Donald Trump, były prezydent USA, oraz jego żona Melania rozpoczeli dwudniową wizytę w Wielkiej Brytanii, która przyciągnęła uwagę nie tylko mediów, ale również protestujących. Głównym punktem wizyty był wystawny bankiet na zamku Windsor, w którym uczestniczyło 160 honorowych gości, w tym członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej oraz znaczące postacie ze świata polityki i biznesu.

Niecodzienne powitanie króla

Zaraz przed rozpoczęciem bankietu, król Karol III powitał Donalda Trumpa w bardzo uroczysty sposób. Niestety, moment ten został zarejestrowany przez kamery, co uwidoczniło nietypowe zachowanie byłego prezydenta — Trump dwukrotnie poklepał króla po plecach. Taki styl powitań Trumpa może być jego znakiem rozpoznawczym, lecz w tym kontekście przyjął formę nieodpowiednią.

Złamane zasady protokołu

Działania Trumpa wzbudziły kontrowersje, ponieważ dotykanie monarchy w Wielkiej Brytanii to poważne naruszenie etykiety. Zgodnie z zasadami protokołu, króla nie wolno dotykać, chyba że to on sam zainicjuje taką bliskość. Dystans ten ma na celu podkreślenie roli króla jako symbolu państwa.

Jak powinno wyglądać poprawne powitanie?

W kontekście etykiety, właściwe powitanie monarchy obejmuje jedynie lekki ukłon lub skinienie głową. Niestety, król Karol III nie zareagował na nieformalne poklepanie po plecach przez Trumpa, co tylko podsyca spekulacje dotyczące znajomości norm protokolarnych przez byłego prezydenta.

Reakcje społeczne

Wielu Brytyjczyków komentuje to incydent w mediach społecznościowych, podkreślając, że takie zachowanie jest nieodpowiednie w tak dostojnej sytuacji. Wzbudza to pytania o zrozumienie etykiety w międzynarodowych relacjach.