Rozrywka

Daniel Majewski zaskakuje kontrowersyjnym wpisem po wygranej Trumpa! Internauci w szoku: "CO ON MÓWI?"

2024-11-06

Autor: Michał

W ostatnich dniach cała uwaga świata skupiona jest na wyniku wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Donald Trump po raz kolejny zasiądzie w Białym Domu, co wzbudziło wiele emocji zarówno w USA, jak i za granicą. Wśród komentujących sytuację nie mogło zabraknąć polskich celebrytów, a jednym z nich jest Daniel Majewski, który postanowił wyrazić swoje zdanie w wyjątkowy sposób.

Joanna Krupa, znana polska modelka, także komentowała sytuację, podkreślając, jak ważne są dla niej bezpieczeństwo i przyszłość jej córki. Mówiła o tym, że nie podoba jej się, gdy polscy celebryci zabierają głos w sprawach politycznych USA, skoro nie mieszkają tam na co dzień.

Daniel Majewski, mąż influencerki Deynn, cieszył się z wygranej Trumpa, publikując kontrowersyjny wpis na swoim Instagramie. Na InstaStories pojawił się filmik, w którym parodiuje Trumpa, tańcząc do jego ulubionej piosenki "YMCA". Jednak film szybko zniknął z sieci, co wzbudziło jeszcze większe zainteresowanie.

W kolejnym poście Majewski napisał: "Mężczyźni znów nie mogą zajść w ciążę, nie trafia się do więzienia za stwierdzenie, że są tylko dwie płcie. Kończy się wojna. Rozpoczyna się wielka walka z handlem i okaleczaniem dzieci. Hollywood w strachu, a chrześcijanie nie muszą się chować. Co za piękny poranek!". Słowa te wywołały wiele kontrowersji, a w komentarzach użytkownicy zaczęli krytykować jego poglądy.

Internauci nie szczędzili mu gorzkich komentarzy. "Szkoda, że powielasz takie powierzchowne punkty, nie znając chyba nawet jego programu"; "Co za odklejone nietolerancyjne stwierdzenia?"; a także "Myślałem, że zmienię zdanie o tobie, a tu taki kwiatek. Ale odklejka!" - pisali oburzeni obserwatorzy.

Warto zauważyć, że kontrowersje związane z polityką zagraniczną w Stanach Zjednoczonych nie ustają, a wypowiedzi polskich celebrytów często angażują fanów do gorących dyskusji. Jak zareagują na te wydarzenia inni influencerzy i celebryci? Czas pokaże!