Dania wkracza w erę energii jądrowej!

Minister klimatu i energii Danii, Lars Aagaard, ogłosił, że kraj ten może wkrótce uchylić zakaz korzystania z energii jądrowej, który obowiązuje od 1985 roku. Rząd zaczyna badać potencjalne inwestycje w tej dziedzinie, co zwiastuje wielkie zmiany na horyzoncie.

Nowoczesne technologie i zmiany polityczne

Aagaard wskazał na rozwój nowoczesnych technologii, takich jak małe modułowe reaktory, które mogłyby być idealne dla Danii. Choć analiza energetyki jądrowej się rozpoczęła, minister podkreśla, że kraj nie rezygnuje z planów opartych na odnawialnych źródłach energii.

Coraz więcej polityków, w tym z prawej strony sceny politycznej, zaczyna dostrzegać potencjał energii jądrowej. Minister obrony Troels Lund Poulsen oraz Lars Løkke Rasmussen, szef dyplomacji, również zadeklarowali chęć przyjrzenia się tym możliwościom. Następnie, premier Mette Frederiksen z lewicowej Partii Socjaldemokratycznej wyraziła zainteresowanie nowoczesną energetyką jądrową.

Wydolność energetyczna Danii

Obecnie ponad połowa zapotrzebowania Danii na energię pokrywana jest przez elektrownie wiatrowe, a około 20% pochodzi z biomasy. Kraj ten korzysta również z gazu ziemnego wydobywanego na Morzu Północnym.

Polska na drodze do energetyki jądrowej

Na zakończenie kwietnia, Polskie Elektrownie Jądrowe podpisały umowę z konsorcjum Westinghouse-Bechtel, dotycząca budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Wprowadzenie tzw. "pierwszego betonu" planowane jest w 2028 roku, a rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji bloku setnego - w 2036 roku.

Lokalizacja planowanej polskiej elektrowni to Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu, co może wkrótce uczynić Polskę kluczowym graczem w regionie energetyki jądrowej.