Finał 25. sezonu wzbudza kontrowersje

Emocje po zakończeniu 25. sezonu "M jak miłość" wciąż są żywe. Widzowie podzieleni - nie każdy był zadowolony z rozwoju wątków, zwłaszcza związku Marcina i Kamy, który okazał się rozczarowaniem. Fani z niecierpliwością czekają na nowe odcinki, ale pytanie, które teraz wszyscy zadają, to: kiedy dokładnie zacznie się 26. sezon?

Ostatni odcinek rozczarowuje wielu fanów

Zakończenie 25. sezonu, emitowane 6 maja, stanowi prawdziwą burzę wśród widzów. Oczekiwano emocjonalnego finału, a otrzymano nieprzekonujące sceny oświadczyn. Wątek Kamy (w tej roli Michalina Sosna) i Marcina (Mikołaj Roznerski) wywołał falę krytyki, a internauci określili tę sytuację jako "żałosną", wskazując, że Kama upokorzyła się, decydując się na interakcję w sprawie małżeństwa.

Zarzucone nienajlepsze scenariusze

Fani serialu zauważają, że scenarzyści zrobili oświadczyny na siłę, aby zamknąć sezon bez prawdziwego napięcia. Wiele osób jest zdania, że sezon zakończył się zbyt prędko, a niezakończone wątki tylko potęgują poczucie frustracji. Mimo to, wiadomo już, że serial wróci na ekran.

Co przyniesie 26. sezon?

Katarzyna Cichopek, gwiazda serialu, ujawnia szczegóły dotyczące planowanego powrotu. Prace nad nowymi odcinkami już trwają, a aktorka zapowiada emocje, nowe postacie oraz spektakularne zwroty akcji. Choć oficjalna data premiery nadal pozostaje tajemnicą, Cichopek zasugerowała, że nowe odcinki mogą pojawić się we wrześniu.

Czekają nas gorące nowości!

"Na planie pracujemy pełną parą. Nowe historie, nowe odcinki i zaskakujące zwroty akcji są w drodze. Obiecujemy, że "M jak miłość" dostarczy Wam mnóstwo emocji!" - mówi Cichopek. Fani mogą liczyć na na początku września na odświeżony powiew w ulubionym serialu.