Kraj

Czy Polska zmierza ku "greckiemu scenariuszowi"? Eksperci ostrzegają przed przełomowym budżetem na 2026 rok!

2025-08-29

Autor: Jan

Rząd zatwierdza budżet na 2026 rok

W czwartek rząd z przytupem przyjął projekt budżetu na rok 2026, w którym dochody mają wynieść około 647 miliardów złotych, natomiast wydatki osiągną astronomiczne 919 miliardów, co skutkuje deficytem na poziomie maksymalnie 272 miliardów złotych, czyli 6,5% PKB.

W ramach wydatków rząd zaplanował 247,8 miliardów złotych na ochronę zdrowia i 200 miliardów złotych na obronność, co zdaniem premiera Donalda Tuska czyni budżet "przełomowym, ale i trudnym". Minister cyfryzacji, Krzysztof Gawkowski, na antenie Polsat News zapewnił, że budżet "jest stabilny i korzystny dla każdego obywatela".

Mroczne prognozy ekspertów

Jednak nie wszyscy podzielają entuzjazm rządu. Wśród ekonomistów narastają głosy alarmowe, sugerujące, że Polska staje na krawędzi kryzysu gospodarczego, zbliżając się niebezpiecznie do rekordowego zadłużenia.

Ekonomista Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion powiedział: "Ruszyliśmy w kierunku scenariusza greckiego. W 1975 roku Grecja miała zadłużenie na poziomie 25% PKB. Dziś my zbliżamy się do 60%. W 2000 roku Grecja osiągnęła 100%, a potem miał miejsce kryzys, który wystrzelił to zadłużenie do 160%. To się dzieje w mgnieniu oka i wcale nie obywa się bez konsekwencji!".

Porównania do sytuacji w Grecji

Dziennikarz Witold Gadomski, zauważając niepokojące podobieństwa między polityką Polski i Grecji, wskazał, że oba kraje posiadają dwie główne partie – lewicową i prawicową – które w praktyce stosują tę samą politykę, zwiększając wydatki socjalne i powiększając w ten sposób dziurę budżetową. "W pewnym momencie rynki się przestraszyły, a kryzys stał się nieuchronny," dodał Gadomski.

Zadłużenie szybciej niż prognozowano

Gadomski wskazał, że rząd już przewidział, iż w tym roku zadłużenie według metodologii unijnej osiągnie 58% PKB, a na przyszły rok przewidywano wzrost powyżej 60%. "Jednak minister finansów przyznał, że ten pułap zostanie przekroczony już w tym roku!"

Dalsze prognozy mówią o zadłużeniu wynoszącym aż 66% PKB do końca przyszłego roku. Choć jest to wciąż poniżej średniej unijnej, wzrost ten jest alarmujący.

Niepokój w społeczeństwie

Ekspert Kuczyński zaznaczył, że "wszyscy, którzy rozumieją te zagadnienia, są zaniepokojeni. Niestety, tylko 1% Polaków naprawdę ma wiedzę na ten temat. Wiele osób nie jest w stanie wyobrazić sobie, co oznaczają miliardy złotych – to wciąż abstrakcja."

Czy budżet 2026 rzeczywiście wpłynie na przyszłość ekonomiczną Polski? Czy możemy uniknąć losu Grecji? Czas pokaże, lecz ostrzeżenia niosą ze sobą poważne konsekwencje.