W niedawnym wywiadzie dla JastrząbPost, Paulina Smaszcz podzieliła się swoimi refleksjami na temat trudnych rozstań w rodzinach z dziećmi. — Uważam, że rozstanie ludzi, którzy mają dzieci, to ogromna porażka życiowa, a ofiarą zawsze są dzieci. Bez względu na to, czy są małe, czy już dorosłe. Rozmawiam z wieloma osobami, które pochodzą z rozbitych rodzin i widzę, że rany, które noszą, są głębokie. — mówiła.

Smaszcz podkreśliła, że niezwykle ważne jest, aby walczyć o rodzinę, szczególnie kiedy w grę wchodzą dzieci. — Każdy związek zasługuje na szansę. Jeśli raz przyrzekliśmy sobie miłość, powinniśmy działać na rzecz jego utrzymania, aby dzieci mogły mieć pełną rodzinę. — dodała z entuzjazmem.

Pomimo wyzwań, Smaszcz wyraziła chęć poprawy relacji z Maciejem Kurzajewskim. Zaskakująco w rozmowie zaproponowała możliwość wspólnego spędzenia Wigilii, co sugeruje otwartość na stworzenie harmonijnej atmosfery rodzinnej, w tym dla swojego syna oraz jego włoskiej żony.

— Bardzo bym chciała, ale nie wszystko zależy ode mnie. Jestem otwarta na propozycje. Zapraszam do stołu wigilijnego polsko-włoskiej rodziny. Maciek i Kasia na pewno by mi w tym nie przeszkadzali, ale nie wszystko jest w moich rękach. — podsumowała Smaszcz.

Dodatkowo, Paulina Smaszcz wyznała, że jest gotowa na nowy związek. — Chcę być z kimś, kto ma wartości i potrafi budować prawdziwe relacje. To dla mnie bardzo ważne. — oznajmiła.

Czyżby powoli rodziła się nowa jakość relacji między tymi osobami? Czas pokaże!