
"Chodźmy w krzaki". Celińska wspomina pracę na planie filmu Wajdy
2025-04-08
Autor: Ewa
Stanisława Celińska, znana polska aktorka, podzieliła się wspomnieniami z planu słynnego filmu Andrzeja Wajdy z 1970 roku "Krajobraz po bitwie", w którym zagrała rolę Niny. Celińska zadebiutowała na planie zaraz po tym, jak zdobyła nagrodę za piosenkę "Ptakom podobni" na festiwalu w Opolu. Miała wtedy zaledwie 22 lata. Film opowiada historię grupy więźniów w obozie, który został wyzwolony przez Amerykanów. Tadeusz, grany przez Daniela Olbrychskiego, to młody poeta, który z dystansem obserwuje rozgrywającą się rzeczywistość.
W miarę rozwoju fabuły, Tadeusz poznaje Ninę, która stara się namówić go do ucieczki z obozu. Celińska podkreśla, że jej postać ma w sobie niezwykłą zmysłowość i determinację, aby ocalić Tadeusza.
Podczas zdjęć Celińska musiała zagrać w scenach erotycznych, co stało się sporym wyzwaniem dla całej ekipy. Jak wspomina, Wajda oraz Olbrychski nie byli pewni, jak podejść do tych scen, więc aktorka sama podjęła ryzyko i zasugerowała pomysł na realizację. "Ostatecznie poszliśmy w krzaki i to, co nakręciliśmy, wyglądało bardzo filmowo" - mówi z uśmiechem.
Ciekawy epizod związany z inną sceną opowiedziała o sobie i babci, Janeczce. W jednej z miejsc aktorka leżała naga na katafalku, co jak twierdzi, było dla niej niekomfortowe, ale zgodne z wymaganiami produkcji. Jej babcia, była więźniarka obozu w Ravensbrück, zawsze inspirowała Celińską swoim odwagą i siłą.
Dodatkowo, "Krajobraz po bitwie" uznawany jest za ważny film w polskiej kinematografii, pokazujący traumatyczne przeżycia wojenne i ich wpływ na ludzi. Warto zaznaczyć, że film ten zdobył wiele nagród oraz uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą. Celińska, jako utalentowana aktorka, wpisała się na stałe w historię polskiego filmu, a jej wspomnienia i anegdoty są nie tylko reminiscencją przeszłości, ale również inspiracją dla przyszłych pokoleń twórców.