Sport

Burza po wypowiedzi Barbary Nowackiej: Premier Tusk reaguje!

2025-01-28

Autor: Marek

Reakcja Donalda Tuska na kontrowersyjne słowa Barbary Nowackiej

Podczas wtorkowej konferencji prasowej z premierem Kanady, Justinem Trudeau, Donald Tusk stanął przed pytaniem dotyczącym kontrowersyjnych słów minister edukacji, Barbary Nowackiej. Odpowiedział, że nie zamierza wprowadzać jakichkolwiek konsekwencji na skutek 'przejrzyczenia'. - Jeśli politycy mieliby odpowiadać za swoje przejęzyczenia, to myślę, że nikt z nich nie chciałby pełnić jakiejkolwiek funkcji publicznej - stwierdził Tusk.

Polityka a intencje oraz czyny

W swoim wystąpieniu premier podkreślił, że kluczowe w polityce są intencje oraz czyny, a nie drobne pomyłki. - Musi się wreszcie skończyć ta polityczna wojna, której argumenty są wyciągane z naszej tragicznej historii - dodał.

Tragiczna historia rodzin premiera

Tusk przypomniał, że obozy koncentracyjne w Polsce były dziełem niemieckich nazistów, podkreślając, że osobiście doświadczył tragedii, ponieważ jego dziadkowie byli więźniami takich obozów. Zabrzmiał alarmująco, podkreślając, że w Polsce istnieją politycy i partie, które współpracują z tymi, którzy nie ukrywają swojego sentymentu do nazistowskiej przeszłości.

Reakcja Barbary Nowackiej na kontrowersje

W odpowiedzi na kontrowersje, minister Nowacka uczestniczyła w konferencji "My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy", gdzie stwierdziła, że "na terenie okupowanym przez Niemców polscy naziści zbudowali obozy". Słowa te wywołały burzę, a ministerstwo edukacji wydało oświadczenie, przyznając, że doszło do 'przejrzyczenia'.

Przeprosiny minister Nowackiej

Nowacka po późniejszym incydencie na platformie X napisała, że "oczywiste jest, że obozy zbudowali Niemcy, a polskich nazistów nie było. Za oczywiste przejęzyczenie przepraszam!"

Reakcje polityczne i społeczne

Reakcje na sytuację były natychmiastowe. PiS zażądał dymisji minister Nowackiej, a w komentarzach podnoszono znaczenie odpowiedzialności polityków za ich słowa. Czy reakcje premiera są wystarczające? W obliczu rosnącego napięcia politycznego, wielu zadaje sobie pytanie: jakie będą konsekwencje tej burzy po słowach minister? Polacy nie mają wątpliwości, że historia ma znaczenie, a odpowiedzialność polityczna powinna być priorytetem.