USA na wołanie o pomoc!

Rosyjskie siły uderzyły w cień niedzieli Palmowej, atakując cele cywilne w Sumach, co przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Jak informuje były dowódca wojskowy, Kellogg, mamy do czynienia z niewyobrażalną tragedią – liczba ofiar rośnie, a dziesiątki niewinnych cywilów giną w wyniku tego okrutnego ataku.

Rosyjskie rakiety sieją spustoszenie

"Moją misją jest zapewnienie, że takie działania nie pozostaną bez reakcji. Prezydent Trump ciężko pracuje nad tym, aby zakończyć ten konflikt" – dodał Kellogg, podkreślając, że taka strategia ataku na cywilów jest absolutnie niewłaściwa.

Reakcja administracji USA na szokujący atak

Kellogg to pierwszy przedstawiciel administracji USA, który ostro zareagował na tę tragedię. Tragiczne okoliczności śmierci co najmniej 32 osób dowodzą, że skala przemocy ze strony Rosji osiągnęła nowy, nieakceptowalny poziom.

Kulisy tańca dyplomatycznego

Atak miał miejsce zaledwie dwa dni po tym, jak amerykański specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, spotkał się z Władimirem Putinem w Petersburgu. Mimo że rozmowy miały dotyczyć zakończenia konfliktu, administracja Trumpa nie opublikowała żadnych informacji na temat tej rozmowy.

Trump o decyzjach dotyczących pokoju

W sobotę Donald Trump stwierdził, że negocjacje dotyczące zakończenia wojny posuwają się do przodu. Niemniej jednak, wskazał, że nadchodzi czas, kiedy mowa o dialogu zostanie zastąpiona konkretnymi działaniami. W obliczu tak brutalnych ataków, potrzeba natychmiastowych decyzji staje się coraz bardziej oczywista.