Bartosz Żukowski, znany aktor, rozstał się z Ewą Coll w 2015 roku po ośmiu latach wspólnego życia. Ich rozwód przeciągał się przez wiele lat, koncentrując się głównie na sprawach majątkowych oraz opiece nad ich córką, Polą. W trakcie tego procesu odbyło się około 30 rozpraw sądowych.

Były mąż nie kryje swojego rozczarowania polskim wymiarem sprawiedliwości, nazywając go mało sprawiedliwym i pełnym kuriozalnych sytuacji. W 2024 roku w rozmowie z Plejadą podkreślił, że wszystkie sprawy, które prowadził, zakończyły się jego sukcesem: "To, co mnie spotkało, nie mogę nazwać inaczej niż skandalem".

W 2019 roku Bartosz Żukowski został oskarżony przez swoją byłą partnerkę o przemoc domową oraz niepłacenie alimentów, jednak sprawa ta została umorzona. Mimo trudnych relacji, para ostatecznie znalazła sposób na porozumienie w interesie swojej córki. W wywiadzie na temat ich trudności aktor stwierdził, że prawdziwą ofiarą są zawsze dzieci. "Cieszę się, że Pola nie ma żadnych traum i odniosła sukces w swoim rozwoju".

Aktualnie Żukowski ma bardzo dobrą relację z córką, co wcześniej wydawało się niemożliwe. "Przeszedłem przez bardzo skomplikowane relacje z byłą żoną, ale teraz potrafimy ze sobą komunikować się głównie w sprawach dotyczących Poli. Szkoda straconych lat, ale życzę każdemu, by udało mu się osiągnąć taki poziom porozumienia po trudnych związkach".

Bartosz Żukowski to przykład osoby, która mimo przeciwności losu potrafiła znaleźć sposób na przywrócenie harmonii w relacji rodzinnej, co powinno być inspiracją dla wielu innych osób znajdujących się w podobnych sytuacjach.