Fani Barcelony z niecierpliwością czekali na wieści od drużyny, która miała wystawić Roberta Lewandowskiego w podstawowym składzie. I nie zawiedli się! Polak po raz pierwszy w tym sezonie pojawił się w wyjściowej jedenastce.

Wcześniej Lewandowski spędził na boisku zaledwie 48 minut w trzech meczach. Nie oddał ani jednego celnego strzału, z wyjątkiem jednego, kiedy zdobył dwie bramki zaledwie w piętnaście minut gry przeciwko Valencii.

Walka na Boisku

Jednak w meczu z Newcastle Lewandowski natrafił na opór ze strony obrońców. Jego główne starcia z Nickiem Pope'em, bramkarzem rywali, były trudne, a jedyna poważna szansa, którą miał w 18. minucie, została zablokowana.

Barcelona miała jednak swoje problemy w defensywie, a Harvey Barnes, napastnik Newcastle, był bliski zdobycia gola, stając naprzeciwko Joan Garcii. Mimo kilku podejść, hiszpański bramkarz dominował.

Przemiana w Drugiej Połowie

Druga połowa zmieniła oblicze meczu, a bohaterem okazał się Marcus Rashford. Najpierw strzelił głową z jedenastu metrów, a potem huknął z dystansu, trafiając w poprzeczkę i zdobywając swoją pierwszą bramkę dla Barcelony w tak krótkim czasie!

Zespół Newcastle wprowadził cztery zmiany, ale Barcelona odzyskała kontrolę i prowadziła grę.

Lewandowski na Ławce?

Lewandowski został zmieniony w 70. minucie, a jego występ można określić jako słaby. W obliczu rywalizacji na jego pozycji, szanse Polaka na regularną grę mogą być narażone, zwłaszcza gdy wróci Lamine Yamal.

Honorowe Gole Srok

Na koniec meczu Newcastle zdobyło honorowego gola dzięki Anthony'emu Gordonowi, który wykorzystał błąd Julesa Kounde. Mimo straty jednego gola, Barcelona zakończyła mecz z kompletem punktów, pozostając niepokonaną drużyną w tym sezonie.

To zwycięstwo pokazuje, że Barcelona ma nadal wiele do zaoferowania w rywalizacji Champions League!