Rośnie ryzyko dla rynku pracy w Polsce!

W Polsce, gdzie bezrobocie utrzymuje się poniżej 6%, zaczynają pojawiać się niepokojące sygnały. To, co przez lata wydawało się stabilnym rynkiem pracy, może wkrótce ulec zmianie. Wiele branż, szczególnie te związane z Niemcami, czuje skutki spowolnienia gospodarczego.

Pracodawcy stają się bardziej wymagający!

Jak wskazuje Tomasz Szklarski, wiceprezes Zmotywowani.pl, z rynku pracownika przesuwamy się w stronę pracodawcy. Pomimo niskiego poziomu bezrobocia, czas poszukiwania pracy wydłuża się. Pracodawcy zaczynają koncentrować się na najlepszych talentach, co może sprawić, że wielu pracowników, mimo dużego doświadczenia, napotka trudności w znalezieniu zatrudnienia.

Oferty pracy spadają! Co przyniesie przyszłość?

Z danych GUS wynika, że liczba ofert pracy spadła w I kwartale 2025 roku o 10,2% w porównaniu do roku ubiegłego. Szczególnie dotknięty jest sektor prywatny, a także publiczny. Co więcej, udział ofert niewykorzystanych wzrósł do 23,1%.

Czarny scenariusz dla branży automotive!

Branża samochodowa boryka się z problemami – zamiast inwestycji, obserwujemy zwolnienia. Tomasz Szklarski zauważa, że Polska staje się mniej atrakcyjna dla inwestorów ze względu na wysokie koszty pracy i energii.

Aktywność zawodowa w odwrocie!

Z badań GUS wynika, że w IV kwartale 2024 roku zmniejszyła się liczba osób aktywnych zawodowo. Spadek ten był zauważalny zarówno wśród zatrudnionych, jak i osób bezrobotnych. Wśród mężczyzn wskaźnik aktywności zawodowej wyniósł 65,5%, a wśród kobiet zaledwie 51,9%.

Czy to początek większego kryzysu?

Eksperci alarmują: jeśli branże, takie jak budowlana, będą dalej doświadczać recesji, bezrobocie będzie rosło. Wysokie koszty energii powodują, że wiele firm staje się nierentownych, co może prowadzić do zamykania działalności. Czas pokaże, jak te zmiany wpłyną na przyszłość polskiego rynku pracy.