Adam Lambert od lat przyciąga uwagę mediów swoim niepowtarzalnym stylem. Ostatnio artysta wraz z partnerem, Oliverem Gliese, zjawili się na koncercie Charli XCX w Nowym Jorku, gdzie zostali uwiecznieni przez paparazzi.

Kariera Adama rozpoczęła się w 2009 roku w programie "American Idol", gdzie mimo niezdobycia pierwszego miejsca, jego talent i charyzma szybko przyciągnęły publiczność. Lambert stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych uczestników tego show, a jego ekstrawagancki styl stał się jego znakiem rozpoznawczym.

Od czasu swojego debiutu Adam zyskał dużą popularność jako solowy artysta, a także jako frontman legendarnej grupy Queen. Regularnie pojawia się na czerwonych dywanach oraz w programach telewizyjnych, a każdy jego występ przyciąga uwagę mediów i fanów.

Na koncercie Charli XCX, Adam zaskoczył swoim oryginalnym wyglądem; miał na sobie luźne spodnie, dobrze dopasowany top w tym samym kolorze oraz stylowy jeansowy bezrękawnik. Całość dopełnił imponującymi butami na grubej podeszwie oraz okularami przeciwsłonecznymi z kolorowymi szkłami.

Jednak to stylizacja Olivera przyciągała jeszcze większą uwagę. Jego odważny, przezroczysty top połączony z kusą czarną spódniczką oraz rajstopami stworzył niebanalny look. Na to wszystko założył zieloną kurtkę w wzory dzikich zwierząt, która perfekcyjnie współgrała z jego make-upem. Oliver zaskoczył również ciekawymi butami na platformach, co dodatkowo podkreśliło jego unikalny styl.

Para, będąca w związku od kilku lat, z pewnością zwróciła uwagę nie tylko fanów muzyki, ale także fashionistów. Ich awangardowe stylizacje dowodzą, że moda i odwaga w wyrażaniu siebie idą w parze.